Nazbierało mi się zdjęć z czerwca, postanowiłam więc rozbić to na dwa posty. Czerwiec był wyjątkowo bezlitosny w tym roku, prawie wykończył nam trawnik. Piszę prawie, bo obecnie kilka deszczowych dni ładnie nawodniło ogród i trawka się regeneruje. A ponizę przegląd miesiąca.
Czytaj dalej...